Ten projekt cechuje bardzo nowatorskie podejście do architektury użytkowej, w której myślenie o budynku wychodzi poza ramy estetyki czy praktyczności. Mamy tu więc bardzo ciekawie ukształtowaną przestrzeń dosłownie wpisaną w okoliczny krajobraz: z jednej strony – dużego miasta, z drugiej – zieleni Dolinki Służewieckiej.
Muszę przyznać, że mam co do tego budynku pewne wątpliwości. Z punktu widzenia fotografa, obiekt, który w dużej części ukryty jest pod ziemią, już na starcie może sprawiać kłopoty :)
Drugą sprawą jest elewacja – mimo, że od otwarcia minął zaledwie rok (dwa od budowy) to już widać na niej wyraźne ślady warunków atmosferycznych (zacieki, blaknięcie naturalnego koloru drewna). Na zdjęciu na razie da się to lekko ukryć, ale obawiam się co będzie się działo z budynkiem za kilka lat.
Mimo tych kilku drobiazgów jestem pod wrażeniem. Jest to oznaka odwagi osób odpowiedzialnych za wybór projektu oraz realizację. Dzięki temu, że nie zostało wybrane wyjście „najlepszy stosunek jakości do ceny” możemy cieszyć się architekturą coraz wyższych lotów. Chociaż niekoniecznie praktyczną ale mającą duży wpływ na nasze otoczenie.
Służewski Dom Kultury
Warszawa, ul. Jana Sebastiana Bacha 15
Projekt: WWAA i 137kilo
Realizacja: 2013